Dwie noce w Tsumago.
W dolinie rzeki Kiso, przez którą przez setki lat wiódł szlak, którym przeprawiano się przez „japońskie Alpy”, znajdowało się 11 stacji (miast pocztowych, jap.: -juku) w których liczne gospody i zajazdy dawały schronienie podróżnym. Trzy takie stacje – Tsumago, w którym się zatrzymaliśmy, Narai i Magome, objęto projektem mającym chronić ich oryginalny wygląd.
Tsumago jest urocze, choć wygląd psuje wyasfaltowana uliczka (boli!) i liczne kioski z pamiątkami (à la cepelie).
Przed nami około 8 kilometrowy spacer z Magome do Tsumago.
A za nami w tutejszym ryokan (zajeździe): obiad, nocleg, śniadanie :-)
I.
Ps Na obiad wśród przystawek znaleźliśmy marynowane larwy os (dorosłe osobniki też były). Pobyt w tym miejscu ma dla nas duży aspekt edukacyjny – japońskie jedzenie to nie tylko sushi ;-)